Pożegnanie kolegi…

Dziś pożegnaliśmy kolegę. Wyjątkową osobę, która wpłynęła na wielu, także na mnie. Wszystko co pozostawił po sobie (CAŁĄ SPUŚCIZNĘ :D) – nie zostanie zapomniane!

Wszystko co miało zostać powiedziane zostało powiedziane, napisaliśmy już co mieliśmy napisać i pożegnaliśmy. Cześć Wojtas!

Dodaj komentarz

To Nie O Bieganiu
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.